Nasze liceum zostało przyjęte do grona szkół partnerskich Republiki Federalnej oraz „Szkół Partnerskich Przyszłości” - „Schulen Partner der Zukunft”, w szkole realizowany jest program DSD II co daje możliwość otrzymania przez naszych uczniów stypendium PAD. Polega ono na tym, że ludzie z całego świata zapraszani są na miesięczny pobyt w Niemczech na koszt Kultusministerkonferenz Bundesrepublik Deutschland. W ciągu tego miesiąca młodzi ludzi zwiedzają kraj i odbywają kurs językowy.
W tym roku do wyjazdu zakwalifikowała się Julia Bul. Oto jej relacja z pobytu w Niemczech:
Moja podróż do Niemiec rozpoczęła się 29 lipca. Od samego początku byłam bardzo podekscytowana możliwością wyjazdu, nie mogłam się też doczekać, aż poznam innych ludzi, którzy podobnie jak ja dostali stypendium od niemieckiej organizacji PAD – Pädagogischer Austauschdienst. Wszyscy uczestnicy programu zostali podzieleni na grupy liczące 12 bądź 13 osób, w skład których wchodzili uczniowie z sześciu różnych krajów. W mojej grupie znajdowali się mieszkańcy Anglii, Francji, Korei Południowej, San Salvadoru, Izraela oraz oczywiście Polski. Podczas pierwszych pięciu dni, które spędziliśmy w Bonn i Kolonii, miałam okazję wszystkich lepiej poznać. Zwieńczeniem pierwszej części wyjazdu był wieczór międzynarodowy, kiedy każdy miał za zadanie zaprezentować ciekawie kulturę i zwyczaje, jakie panują w jego kraju.
Następne dwa tygodnie spędziliśmy u rodzin w Traunstein, które jest małym miastem (ok. 30 tysięcy mieszkańców) położonym w Bawarii, zaraz przy granicy z Austrią.
Niemka, u której mieszkałam, była bardzo miła, uważała, by rozmawiać ze mną tak zwanym „Hochdeutschem”, a nie dialektem, którego używają Bawarczycy. Część dnia spędzaliśmy w szkole, gdzie cztery godziny zajęć dziennie były przeprowadzone specjalnie dla naszej międzynarodowej grupy, natomiast później uczęszczaliśmy na lekcje uczniów, u których mieszkaliśmy. Popołudnia spędzaliśmy często nad jeziorem, uprawiając sport, bądź też zwiedzając piękną okolicę. Moim zdaniem były to dwa najlepsze tygodnie wyjazdu – miałam okazję poznać codzienne życie niemieckiej rodziny, zobaczyć, jak wygląda edukacja w Niemczech i poprawić swoją płynność językową, rozmawiając z osobami, dla których niemiecki jest językiem ojczystym.
Po pobycie u rodzin spędziliśmy dwa tygodnie zwiedzając Hamburg i Berlin. Zwiedziliśmy filharmonię, Morze Wattowe, bramę brandenburską, Budestag, muzeum żydowskie i wiele innych rzeczy. Sporą część czasu poświęciliśmy także rozrywkowym aktywnościom, takim jak bowling lub karaoke, dzięki którym mogliśmy poznać uczestników i z innych grup, uczestniczących w wyjeździe.
Cała podróż trwała miesiąc i bardzo mi się podobała. Dzięki świetnie zaplanowanemu grafikowi mogliśmy zobaczyć dużo interesujących rzeczy i poznać ludzi z odległych krajów o odmiennej kulturze, takich jak na przykład Korea Południowa lub Argentyna. Podczas wyjazdu poprawiłam płynność języka niemieckiego, a co najważniejsze, przestałam bać się nim posługiwać, głównie dzięki temu, że osoby, z którymi rozmawiałam, też się go uczyły i popełniały błędy. Z chęcią wzięłabym jeszcze raz udział w takim projekcie i polecam wszystkim mającym taką możliwość, aplikację o stypendium, które daje PAD.
